Co mam zrobić z tymi węzłami chłonnymi szyi?
Witam wszystko zaczęło się 2,5 roku temu od opuchlizny pod żuchwa oraz dziwnego mrowienia i łaskotania we węźle chłonnym lub śliniance ?potem zaczęła bolec mnie szyja i tak od 2,5roku mam przewlekły jednostronny stan zapalny węzłów chłonnych szyi i żuchwy . Czasem wezly chłonne są bardzo opuchnięte i szyja boli a czasem lekko się zmniejszają i ból odchodzi za to mrowi mnie w migdalku ,jednak ciagle są wyczuwalne . Wezly są gumiaste jeden koło drugiego ale pomiędzy nimi jest przestrzeń do tego swędząca czerwona skóra która nie daje mi spokoju ... jeśli chodzi o stan moich zębów to jest kamień nazębny i po stronie problemu mam mały biały bąbelek na dziąseł a na migdałach dziwne plamki białe które mam już od bardzo dawna ( jakby opryszczka, oparzenie,?) czasem te plamki pieką i czuje jakby się pieniły ??? Do tego dodam ze migdałem po stronie problemu jest bardzo podziurawiony z jedna duża dziura na samej gorze jest bardzo głęboka i duża .Robiłam usg szyi 2lata temu wszystko było ok ,badania krwi robię co rok jest ok ,wymaz z gardła wykluczył gronkowca . Lekarze nie wiedza co to za choroba ....?Jakie mogę zrobić badania ? Czy ten problem może być od migdałka czy tego bąbelka na ósemce ?