Co mogą oznaczać napady duszności u osoby otyłej?
mam 40lat----jestem otyła osoba-----lecz sie na nerwy mam lekką depresje----biore leki--sympramol, afobam--i leki na nadcisnienie--mialam kompleksowe badania serca---wszytko dobrze....co jakis czas w nocy mam napady dusznosci cisnienie 200\100/serce 130--- po 10 minutach mi to mija----lekarz twierdzi ze to nerwica----troche sie boje...mam takie cos raz na 2 tyg----wczoraj tak mialam i bolało mnie w klatce piersiowej-----chodze do lekarzy, mam leki-----boje sie ze to moze byc zawał----?? mimo brania lekow na cisnienie, nerwy na depresje----nadal mam takie napady(zawsze w nocy)---nie wiem co myslec----mam zwiększane dawki lekow--a co jakis czas--mam w nocy tak wysokie ciśnienie.....panikuje wtedy nie umie oddychac, chce wzywac pogotowie--lekko boli mnie brzuch i zawsze musze isc do ubikacji ----czasami nan biegunke. jedni mowia ze to napad paniki----po 10-20 minutach --ciśnienie mi powoli spada----jestem wtedy bardzo osłabiona---czasami boje sie iśc spac bo mysle ze znow sie obudze z takim napadem" dusznosci"----w dzien nidgy tego nie mam. owszem jestem nerwową osoba---ale biore leki----jak juz pisalam kardiolog mowił ze to nie serce. co mam o tym myslec co jeszcze zrobic----boje sie ze moge dostac wylewu....
