Co mogło być przyczyną poronienia?

Witam.Moja coreczka zmarla w 31 tygodniu ciazy kiedy dotarlam do szpitala jej serduszko juz nie bilo.Moj brzuch parlo w dol robil sie twardy,krwawienia nie bylo.Na miejscu po zrobieniu usg lekarz stwierdzil ze odkleilo sie kawalek lozyska.Krwawienie bylo w srodku.Po porodzie lozysko bylo w czesciach.Juz odebralam wyniki badan.Pisze ze moje lozysko wielkosciowo bylo na 25 tydzien ciazy.A ja bylam w 31 tygodniu.I ZE POWSTAL KRWIAK KTORY ZAJMOWAL 80% LOZYSKA.Nie wiem co myslec bylam pod nadzorem dlatego ze pierwsza ciaza byla blizniacza i urodzilam wczesniaki.Mialam wiecej wizyt i usg niz inne kobiety.Po kazdej wizycie mowiono ze wszystko jest dobrze ze ciaza przebiega prawidlowo.Kazde wyniki badan wporzadku.Inagle takie rzeczy?male lozysko,niewydolnosc lozyska.Czy male lozysko moglo byc powodem tego wszystkiego? czy to mozliwe ze na badaniach nie widzieli ze lozysko jest za male w stosunku do wieku ciazy?czy to mialo wplyw na smierc mojej coreczki? czy mogla byc to przyczyna konfliktu serologicznego? albo duzy stres mogl spowodowac odklejenie lozyska.2 miesiace wczesniej zmarl mi maz .To byl ogromny stres dla mnie i dzieciatka w moim lonie.
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty