Co mogły oznaczać moje problemy z dojściem w czasie stosunku?
Witam. Byłem dzisiaj pierwszy raz u prostytutki. Miałem dzisiaj sporo problemów (wiadomo sesja się zbliża a ja studiuje). Ze stresu bo wstałem o 3:00 żeby się jeszcze pouczyć masturbowałem się ze 3-4 razy i potem jeszcze raz po powrocie do domu. Nie mam dziewczyny i stwierdziłem, że muszę się dzisiaj kochać z prawdziwą kobietą. Uprawiam z Nią seks i przez całą godzinę niby nie doszedłem chociaż to ona po prostu już nie wytrzymywała, a nie ja. O czym to może znaczyć i jak dużo prostytutek ma choroby weneryczne ? W sumie się boję - a dobija mnie to, że nie doszedłem. W końcu mnie wyprosiła ... Jakieś złote rady z tej całej sytuacji ? Powiedziałem jej, że się dzisiaj masturbowałem parę razy i to pewnie dlatego. W końcu się wkurzyła i stwierdziła, że nie jest maszyną do bzykania (a zawsze słyszałem, że to faceci zazwyczaj częściej dochodzą niż mężczyźni ...)