Co może oznaczać nieustanny ból w środkowej części pleców?
Witam. Mam problem z plecami. Nie wiem czy to ma związek ale zacznę od początku. Jakieś 6 tyg. temu zaczęłam źle się czuć, duszności, ogólne osłabienie, kaszel, szybkie męczenie. Myślałam, że to ciśnienie czy coś takiego. Po jakimś czasie to ustało ale zaczęły się bóle pleców- środkowa część. Najpierw byłam przekonana, że to od pracy. Pracuję stojąc wiele godzin w ciągu dnia. Po odpoczynku ustępowało, ale potem nawet 2-3 dniowe przerwy od pracy nie pomagały. Teraz mam ten ból ciągle - niezależnie czy stoję, leżę, siedzę. Jakby nerwoból, czasami także czuje go w lewej ręce. Poszłam do lekarza, mają pobrać mi krew na stan kości i mięśni i mam konsultacje do fizjoterapeuty. Dodam, że jestem z granicą teraz. Nie dostałam żadnych leków przeciwbólowych. Te co biorę nie pomagają. Jakie leki mogłabym wziąć? Jest to strasznie uciążliwe i bolesne. Nie mogę pracować, siedzenie też nie pomaga. Nalegałam na prześwietlenie, ale lekarz powiedział, że dopiero po konsultacji z fizjoterapeutą, która mam 7 grudnia dopiero! To zaczynało się stopniowo, a teraz ból nie ustępuje w ogóle. Proszę o radę