Co może znaczyć takie trzaskanie szczęki?
Od dłuższego czasu, chociaż nie codziennie, bo często o tym zapominam i nadchodzi z nienacka, rano gdy otworzę szeroko szczękę np. podczas jedzenia czy ziewania słyszę trzask w zawiasach. Czasami z jednej, czasami drugiej strony szczęki, a czasami obu na raz. Potem przez kilka godzin/cały dzień gdy mówię, jem, ogólnie otwieram szczękę czuję tam piasek i trzeszczenie. Tak jakby coś się kruszyło, a potem te drobinki o siebie ocierały. Nie boli mnie to w żaden sposób. Szczęka się też nie przesuwa, nie wypada. Po prostu to dziwne kruszenie. Zastanawiam się co to może byc i czy to ignorować czy to jednak coś poważniejszego.