Co myśleć o tych objawach po podaniu znieczulenia?
W ostatnim roku wykonywane było u mnie kilka zabiegów w obrębie dolnych zębów trzonowych wymagających podania znieczulenia przewodowego. Niestety za kazdym razem po kilku minutach od podania preparatu pojawiały się objawy w postaci zawrotów głowy, silnych nudności, czasem zasłabnięć. Po uplywie kilkunastu-kilkudziesieciu minut od podania osiagały największe nasilenie, zazwyczaj uniemozliwiające mi dojscie do domu o własnych siłach. Mijaly po kilku godzinach. Zabiegi były wykonywane w różnych gabinetach, efekt zawsze taki sam tylko z różnym nasileniem objawów. Kilka lat wczesniej podanie znieczulenia przewodowego nie powodowało zadnych dolegliwosci. Nie choruje przewlekle, nie przyjmuję leków na stałe. Znieczulenie nasiękowe nie wywołuje dolegliwości. Z czego moze wynikać i problem i czy jest coś co mogę zrobić by przetrwać zabieg wymagający podania takiego znieczulenia bez koniecznosci zastanawiania się czy zaraz przypadkiem na fotelu nie zemdleję, zwymiotuję i czy dam radę dojść do auta bo obecnie jest to dużym problemem. Proszę o poradę