Co oznacza opis badania USG stawu i zgniecenie rogu łąkotki?
Dzień dobry,
Tydzień po skręceniu kolana poszłam na badanie USG stawu, gdzie lekarz stwierdził zgniecenie rogu tylnego łąkotki przyśrodkowej bez widocznych pęknięć albo przerwania tkanki. Poza nieznacznie powiększoną kaletką brzuchato-półbłoniastą z umiarkowaną ilością płynu jest to jedyna dolegliwość. Kolano w badaniu fizykalnym okazało się stabilne, nie ucieka na żadną stronę. Nie boli. Mogę je obciążać bez żadnego problemu. Jedyny zewnętrzny objaw to ograniczenie zgięcia (do 70 stopni) i wyprostu (do 20 stopni).
Lekarz zalecił mi ogrzewanie i ćwiczenie nogi żeby sprawdzić czy się kolano odblokuje, jeśli nie to będzie rozważana artroskopia.
Moim pytaniem jest czy ta diagnoza ma sens? Czy po zejściu obrzęku z dołu podkolanowego (gdzie głównie czuję ograniczenie ruchomości stawu) możliwe jest odblokowanie kolana bez artroskopii? Czy może jednak powinnam się nastawiać na zabieg? Czy zgniecenie rogu tylnego łąkotki ma szansę samodzielnej naprawy? Pierwszy raz spotykam się z takim określeniem i nie do końca wiem co o nim myśleć.
Będę wdzięczna za odpowiedź.