Co oznaczają te objawy ze strony kolana?
Potknęłam się i usiadłam na przykurczonych nogach,kolano zaczęło puchnąć.Obstawiałam wodę w kolanie,bo parę lat temu miała 2x (przeciążenie,badania ok,także posiew) Noga robiła się ciepła co jakiś czas,smarowała maściami i robiłam okłady,ale to nic nie dało.Nie mogłam nogi zgiąć ani wyprostować.Przed dzień wizyty u ortopedy znowu zaliczyłam upadek,tym razem z całym impetem usiadłam na kolanie którego nie mogłam zgiąć...ból był bardzo silny...ale po wstaniu stało się coś bardzo dziwnego-opuchlozna zniknęła.Z wizyty u lekarza nie zrezygnowałam mimo to.Poszłam pokazałam zdj mojego kolana jak wyglądało i lekarz stwierdził że to była woda,ale po wykonaniu usg nic tam nie wyszło.Odesłał do domu,a za parę dni kolano znowu napuchło,spróbowałam na nim kucnąć mimo bólu mięśnia czworogłowego i znowu opuchlizna zmalała...wszystko to jest takie dziwne...co to może być za schorzenie? Gdzie dalej z tym iść i czy to coś poważnego?
