Dzień dobry,
Wyniki badań hormonów nie wskazują ani na niedoczynność tarczycy, anie na nadczynność. Na tej podstawie nie można u Pani stwierdzić choroby Hashimoto. Aczkolwiek, jeśli w badaniu miałaby Pani podwyższone miano antyTPO i charakterystyczny obraz tarczycy w usg możnaby wówczas postawić rozpoznanie przewlekłego limfocytarnego zapalenia tarczycy typu Hashimoto. Chorobę rozpoznajemy wtedy, kiedy pojawia się nieprawidłowy wynik hormonów, co nie zmienia faktu, że zapalenie typu Hashimoto po pewnym czasie niemal w 100% przechodzi w chorobę. Z uwagi na bóle kostne, które Pani odczuwa, proponowałbym oznaczenie poziomu wapnia i fosfatazy zasadowej. Jeśli poziom wapnia byłby nieprawidłowy, wówczas warto oznaczyć stężenie parathormonu - hormon wydzielany przez przytarczyce. Jednakże przyczyn podawanych przez Panią dolegliwości może być więcej, najlepiej skonsultować się z doświadczonym internistą. Jeśli chodzi o rozpoznanie tocznia, to za pewnym rozpoznaniem choroby przemawia spełnienie co najmniej czterech spośród 11 kryteriów - proszę poszukać w internecie i sprawdzić, czy je Pani spełnia. Kryteria te mogą być spełnione w chwili badania, a nawet w wywiadzie. Spełnienie 2 lub 3 kryteriów pozwala na rozpoznanie choroby toczniopodobnej. Jeśli była Pani konsultowana przez kilku lekarzy, to myślę, że rozpoznanie zostało dobrze postawione, aczkolwiek może Pani sprawdzić, czy spełnia Pani kryteria rozpoznania choroby, a przy okazji wykonać dodatkowe badanie. Dobrze byłoby skontaktować się z endokrynologiem, aby ew. przyjrzał się Pani włosom, choć jak Pani zapewne wie, w toczniu włosy również mogą ulec przerzedzeniu.
Pozdrawiam serdecznie.
Dr n. med. Marek Derkacz
ENDOKRYNOLOG
DIABETOLOG
specjalista chorób wewnętrznych
