Co oznaczają zaburzenia połykania po porodzie?
2.5 roku temu urodziłam 3 dziecko, poród był 2 tyg po terminie wywoływany. Dziecko miało wagę ponad 4 kg. 2 miesiące po porodzie zaczęłam mieć problem z przełykaniem jedzenia do tego doszły bardzo silne bóle głowy, przy tych bólach głowy miałam uczucie jak by ktoś mnie złapał za szyję i dusił, do tego miałam dziwny ucisk na szczękę i nadwrażliwość na zęby i ścisk szczęki. Przy tych bólach miałam problem z koncentracjom i zawroty głowy. Do tego zaczełam mieć lęki i obawy przed śmiercią. Oczywiście było wiadomo że mam nerwice... Lekarz skierował mnie na tomografie głowy, wyniki było dobre, miałam tomografie bez kontrastu bo karmiłam piersią. Na początku bardzo młoda pani doktor stwierdziła że mogą to być takie ataki padaczki lub zakrzepica. Lecz skonsultowała to z inną Panią doktor z dłuższym stażem i stwierdziła że jest wszystko w porządku. Później miałam kontrolę w poradni neurologicznej, lekarz stwierdził że jest to powikłania po porodzie i się wszystko unormuje. Faktycznie z czasem wszystko wróciło do normy. Lecz problem z nerwica był dalej miałam wszystkie badania ekg, ukg, badanie tarczycy, badanie moczu ogólne i krwi wszytko w porządku. Rok temu przeszłam operacje przepukliny, miałam znieczulenie w kręgosłup. Teraz od dwóch miesięcy znów zaczęłam mieć silne bóle głowy są ta bóle uciskowe na środek głowy z naciskiem i pulsem. Nie jest to ból a bardziej taki tlumiacy do tego też mam ucisk na górna szczękę. Często kłuję mnie w lewym boku głowy i prawym oku czasem też z tyłu głowy. Czasem nasila mi się to jak się położę lub zle leżę. I przy silniejszych emocjach też się tak dzieje. Ciśnienie mam dobre. W lipcu mam wizytę u neurologa. Boje się że coś mi jest a lekarze bd patrzeć że mam nerwice i się na nią lecze. Od ponad miesiąca biorę leki antydepresyjne, na dzień i na nio bo mam problem ze snem. Lecz bóle głowy się zaczęły wcześniej niż zaczełam brać leki, mam je bardzo często mam dość. Cy ktoś może mi pomóc co mi jest. Czy ja mam raka lub coś innego w głowie.