Co robić z silnym bólem gardła i zaleganiem flegmy?
Dzień dobry, w poniedziałek przez cały dzień miałam gorączkę którą leki zbijały tylko na dwie godziny. Od wtorku goraczka się uspokoiła lecz boli mnie prawa strona gardła aż do ucha. Dostałam antybiotyk który zażyłam wieczorem (ospomex 2x1). Zażywałam przy tym ibuprom z paracetamolem na zmianę ponieważ gardło bolało mnie cały czas. W środę nic się nie zmieniło a doszła spływająca flegma po gardle, w czwartek gardło przestało boleć ale zaczął boleć nos a właściwie czułam jakbym oddychała igłami. Bez przeciwbolowych gardło dalej boli. Kataru nie mam, oddycham normalnie ale jak się położę na bok to zatyka mi nos. Dziś jak przestaną działać przeciwbólowe to czuję ból gardła, nosa i obydwu uszu. Cały czas biorę zestaw antybiotyk przeciwbolowe, robię inhalacje. Nic z nosa nie chce mi zejść. Ktoś mi może powiedzieć co mi jest? Jak mam sobie pomóc? Lekarz każe dalej brać leki...
