Co znaczą uporczywe bóle głowy, częste gorączki, wzmożone pragnienie?
Od 2 miesięcy miewam uporczywe bóle głowy, częste gorączki, wzmożone pragnienie, jestem otępiała i nawet po odpowiedniej dawce snu czuję się zmęczona i najchętniej jeszcze bym spała, co utrudnia mi prawidłowe funkcjonowanie. Kilka razy w tygodniu mam mdłości, a wymioty występują kiedy zjem śniadanie o wczesnej porze (6-8), potem jest już wszystko okej, ciągle mam suchą skórę, jestem bardzo blada. Na początku nie przejmowałam się tym wszystkim, ale kiedy nawet proszki na ból głowy przestały działać zrobiłam badanie krwi z rozmazem i ogólne badanie moczu. W moczu glukoza i wszystko inne na pozór jest w normie, jedynie w bakteriach mam wpisane "dość liczne", jeśli chodzi o krew to tu pojawia się dla mnie niewiadoma i wiem, że najlepiej iść z tym do lekarza, ale ostatnio jak byłam u jednego to straszył mnie alergiami. Monocyty mam nieco podwyższone, bo norma u mnie powinno być do 8% a jest ich prawie 12, ale nie jest to straszna różnica. Reszta też jest albo zaniżona, albo podwyższona jak w tym przypadku. Sądziłam, że może to być cukrzyca, ale glukoza wyszła w normie, a jak niedawno robiłam badanie glukometrem, wyszło mi poniżej 60. Nie mam pojęcia, czy poświęcić czas na latanie po lekarzach, czy może panikuję i po prostu wmawiam sobie chorobę.
