Czerwona krostka na policzku
Witam. Nie mam problemów skórnych,trądziku,czasem pojawią się jakieś wągry,jednak zauważyłam, że od czasu do czasu,w okolicy policzków, powstaje mała,czerwona kropka (czasem kilka). Nie jest to krosta,nie wychodzi z tego nic, czasami woda. Nie jest to również nierozwinięty pryszcz. Zazwyczaj zdrapuję ją lub znika po myciu twarzy (żelem itp.),lecz jest to denerwujące. Cóż to może być? Mam skłonność do przesuszania cery,czy to efekt właśnie tego? Bardzo proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam.