Większość mężczyzn rzeczywiście odciąga napletek przed założeniem prezerwatywy, ale nie jest to bezwzględnie konieczne. Zsunięty napletek sprawia, że żołądź jest bardziej wrażliwa na bodźce. Prezerwatywa bardzo skutecznie chroni przed chorobami (chyba, że pęknie).
Szanowny Panie,
prezerwatywę zakłada się na członek w stanie erekcji z w pełni zsuniętym napletkiem. Aby prezerwatywa skutecznie chroniła przed chorobami przenoszonymi drogą płciową i zapłodnieniem nalezy pamiętać o kilku sprawach. Po pierwsze zatem- o ostrożnym wyjmowaniu z opakowania. Po drugie, przed założeniem prezerwatywy należy znaleźć jej zewnętrzną stronę (prezerwatywa będzie zrolowana na tej stronie). Przed załozeniem prezerwatywy należy ścisnąć jej czubek (tak by wypchnąć powietrze ze zbiorniczka w którym zgromadzić się ma nasienie) a następnie przyłożyć go do żołędzi i przytrzymując jedną ręką, drugą rozwijać rulonik wzdłuż członka,
Po ejakulacji należy pamiętać o przytrzymaniu prezerwatywy ręką, aby się nie ześliznęła podczas wyjmowania członka z pochwy.
Zarówno zbliżenie z przypadkową poznaną na dyskotece partnerką jak i spoptkanie z prostytutką należy zaliczyć do tak zwanych ryzykownych zachowań seksualnych. Prawidłowe użycie prezerwatywy (także podczas seksu oralnego) obniża ryzyko zarażenia się chorobami przenoszonymi drogą płciową lecz nie eliminuje go całkowicie.
Należy również pamiętać o psychologicznych i psychoseksualnych konsekwencjach płatnego seksu. Mogą być one szczególnie poważne w wypadku młodego mężczyzny dla którego ma to być incjacja albo który niedawno rozpoczął życie seksualne.
Pozdrawiam.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
