Czy ból brzucha, brak okresu, ból piersi i suchość pochwy to objawy ciąży?
Witam,
Od lutego regularne wspolzyje z chlopakiem. Powinnam dostac @ 9.07 a do tej pory nie mam, niestety mam nieeegularne miesiaczki bo raz jest cykl 31/35 a nawet 39 mialam w kwietniu takze ciezko okreslic i w tym cyklu raz uprawialam seks z chlopakiem i to juz bylo z wyliczonych dni plodnych z kalkulatora po owulacji tydzien przed planowanym okresem (odczulam owulacje, bo mialam plamienie i bol brzucja wraz ze sluzem takze wiem ze byla) a mimo wszystko spoznia mi sie okres juz 4 dzien. Nie zabezpieczamy sie, stosujemy stosunek przerywany (od tego okresu chcialam juz zaczac stosowac plastry Evra) i chlopak nie skonczyl we mnie. Dodam jeszcze ze dostalam infekcji tydzien przed okresem grzybiczej, przeziebienie, pracuje na nocne zmiany oraz teraz jeszcze bardzo sie stresuje czy to nie ciaza. Wczoraj zobaczylam chwilowe plamienie i na tym na razie koniec. Mam niesamowity bol brzucha od jakichs 2 tyg. Ogromny bol piersi obu, bez zylek, straszna suchosc pochwy (pewnie przez infekcje), dalej mocny katar i bol gardla i ogolniej estem rozdrazniona, hustawka nastrojow, gazy i nawet pojawila mi sie zgaga po czekoladzie ktorej nigdy nie mialam (odlozylam jakis czas temu slodycze ktorych jadlam w gigantycznych ilosciach i byc moze przez to tak zareagowal moj organizm) i zamiast jak zawsze wzmozonego apetytu to wrecz go stracilam. Nie mam na nic ochoty, nawet slodycze. Myslicie ze przez to wszystko okres mi sie tylko przesunal? Od zawsze mialam nieregularne miesiaczki a jeszcze w tym cyklu bylam na weekend w innym miescie. I ciagle czuje ze juz sie ze mnie leje jakby ten okres byl a to tylko poki co minimalne ilosci plamienia. Moze jeszcze nadejdzie no nie?