Czy bóle głowy mogą być związane z postępem choroby Alzheimera?
Moja mama, teraz 75 letnia, od 8 lat ma zdiagnozowaną chorobę alzheimera. Jest pod opieką neurologa. Od ponad 7 miesięcy cierpi na codzienne bóle głowy w okolicy potylicznej a czasem skroniowej. Wydaje się że głowa bardziej ją boli w pozycji stojącej. Lekarz pominął milczeniem zgłaszane dolegliwości. Wiem, ze choroba jest trudna i czasem po prostu nie można wiele zrobić.
Czy tego typu bóle, mogą być związane z postępem choroby? Zastanawiałam się, nad niedociśnieniem płynu mózgowo-rdzeniowego. Czy to, ze następuje atrofia mózgu może skutkować takim niedociśnieniem? Poza tym mama ma miażdzycę, niskie ciśnienie krwi (100/60). Jest po jednostronnej mastektomii.