Czy brak możliwości korekty wady do poziomu osoby zdrowej, dobrania osi cylindru jest czymś normalnym u osoby z zespołem Marfana?

Dzień dobry. Jestem chory na zespół Marfana, noszę okulary -4.5 i -4.25 bez cylindrów mimo astygmatyzmu. Często mruże oczy, choć w moim odczuciu raczej ze względu na nadmiar światł. Optometrysta przy doborze szkieł korygował wadę do niższego poziomu niż okulista (ok 0,5) i wyszło mu -5 i cylinder -1. O ile faktycznie w części testów w takiej korekcji lepiej widzę, to tablice czytam w zasadzie do tego samego poziomu. Optometrysta ponadto stwierdził że z cylindrem ma problem bo przez całe badanie zmieniał się w dużym zakresie jego kąt. Czy brak możliwości korekty wady do poziomu osoby zdrowej, dobrania osi cylindru jest czymś normalnym? Czy mrużenie oczu zgodnie z moimi odczuciami może wynikać z nadmiaru światła? Czy moje rozmazane widzenie po korekcji jest czymś akceptowalnym skoro z mniejszymi lub większymi problemami ale jestem wstanie przeczytać tekst? Dziękuję
MĘŻCZYZNA, 31 LAT ponad rok temu

Osoba z zespołem Marfana może nie mieć możliwości korekcji wady w 100%.
Niestety.
Zespół Marfana polega na tym że więzadełka soczewki się rozciągają( więzadełka soczewki to takie mocowania na ktorych soczewka wisi- jak żabki które trzymają firanki).
Jak te więzadełka się wyciągają to powiększa się cylinder bo soczewka zmienia (minimalnie najpierw) miejsce swojego położenia.
Dzieję się tak powoli aż zwykle soczewka przesunie się znacznie w oku i wyedy jest gorsze widzenie na stałe.
U różnych osób dzieje się to w różnym momecie życia ale zwykle po 30-40 roku życia.

Kłopty z korekcją okularami będą więc normą.
Proszę tylko nie czekać za długo :)

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty