Czy depilacja laserowa i całkowity brak owłosienia mogłyby przyczynić się do kolejnych problemów z infekcjami?
Dzień dobry,
Zastanawiam się nad całkowitą depilacją miejsc intymnych laserem. Niestety w przeciągu ostatniego roku kilkukrotnie leczyłam infekcje intymne (bakterie i grzyby). Od kilku lat depiluję się woskiem (całkowicie lub z pozostawieniem małej ilości włosków na samych wargach) ale też bardzo dbam o zdrowie intymne (stosuję probiotyki, noszę odpowiednią bieliznę, używam delikatnych preparatów do higieny itd). Czy depilacja laserowa i całkowity brak owłosienia mogłyby przyczynić się do kolejnych problemów z infekcjami?