Czy dobre leki przyjmuję i prawidłowo?
Dziękuję za odpowiedź. I z tego, co Pani napisała, mogłam mieć objawy niepożądane odstawienia leku tylko z każdym dniem nasilały się i lekarz uznała, że to nawrót. I przepisała mi z powrotem te same leki. Cały czas biorę preparat paroksetyny i lek trójpierścieniowy o działaniu głównie uspokajającym. Pierwszego leku biorę połówkę na dzień, a drugi cały na noc. Jednak zauważyłam, że po połówce leku mam o wiele gorsze samopoczucie, czułam się obciążona psychicznie, więcej się zamartwiałam, nie czułam się sobą. Więc postanowiłam brać ćwiartkę proszka i jest lepiej. Chociaż na początku było ciężko. Ale i tak boję się, że ten lek mi nie pomoże i zdziwiło mnie to, że lekarz nie zmieniła leku. Ale bardzo wierzę mojej lekarz i wiem, że zrobi wszystko, żeby mi pomóc. Teraz mam wizytę za 2 miesiące i mam nadzieję, że do tego czasu będzie troszeczkę lepiej, chociaż męczy mnie już leczenie i czasem już tracę nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Ale też wiem, że na to trzeba czasu. Oczywiście chodzę do psychologa, ale to jakoś mniej mi pomaga. Proszę mi powiedzieć, co Pani o tym myśli? Jest to dla mnie bardzo ważne. Czy myśli Pani, że leki są trafione, czy może przydałoby się je teraz zmienić? I jak Pani myśli, jak teraz powinnam przyjmować leki, żeby z powrotem to nie naszło? Proszę o odpowiedź.