Czy ja jestem zdrowy?

Mam kłopoty z pamięcią, koncentracją, jestem nerwowy, mam rodzinę i czasami tylko potrafię się nią cieszyć, nic nie sprawia mi przyjemności, a mam 2 fajnych synków, oni mnie potrzebują, a ja nie potrafię się nimi zająć, wszystko mnie denerwuje, wszystko mnie nudzi, nie potrafię się śmiać, a nigdy nie byłem typem ponuraka, nie chcę stracić rodziny, a na to się zapowiada, bo po prostu ja wszystko komplikuję, brnę coraz bardziej w jakiś ślepy tor, czasami myślę, że nie mam dla kogo i po co żyć i sam nie wiem. MAM 36 LAT.

MĘŻCZYZNA, 36 LAT ponad rok temu

Szanowny Panie,

Na podstawie tak wybiórczych informacji, bez osobistego zbadania trudno mi się wypowiadać co do charakteru i przyczyny widocznego u Pana pogorszenia stanu psychicznego. Powodów widocznego u Pana spadku nastroju i energii życiowej może być wiele, od przejściowej reakcji na stres i przemęczenie po depresję. Jedyną osobą zdolną do dokonania takiego rozróżnienia i wskazania właściwej formy terapii jest lekarz psychiatra. Przestrzegałabym przed zwlekaniem z wizytą, gdyż na podstawie e-maila wnioskuję, że w miarę upływu czasu Pana samopoczucie systematycznie pogarsza się, stąd nie ma co czekać na samoistną poprawę.

Rozumiem, że wiele osób ma duże opory przed udaniem się do lekarza psychiatry, proszę jednak spojrzeć na sprawę w ten sposób: ma Pan wspaniałą rodzinę i wiele powodów, by starać się jak najszybciej wrócić do formy, a psychiatra może Panu w tym pomóc. Pozdrawiam i mam nadzieję, że korzystając z mojej rady, już niebawem zjawi się Pan w poradni zdrowia psychicznego.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty