Czy jest możliwe, że ser utknął mi w gardle?
Witam, dnia 02.02.21r zjadłam na kolację tosta ... po czy stwierdziła że utknął mi kawałek rozsciagnietego sera.... od razu przegryzlam kawałkiem suchego chleba oraz popilam nic nie pomogło.... następnego dnia znowu czułam zalegania czegoś w gardle.... wypiłem duża ilość napoju gazowanego , zjadłam budyn i nic nie pomogło... następnego dnia udałam się do Laryngologa który po obejrzeniu gardła stwierdził że wszystko jest w porządku i nic w gardle nie zalega... Ale ja cały czas czuje że coś jest ... czy możliwe jest aby lekarz tego nie zauważył? I czy jest taka opcja że ser by się tak długo utrzymywał w gardle ? Ciągle mam uczucie takiej duszności.... Ale to już może e z nerwów.... bardzo dziękuję za opowiedz