Czy jest to miesiączka, która upewnia mnie w tym, że nie doszło do zapłodnienia?
Kochałam się z chlopakiem 6 lutego bez zabezpieczenia z wytryskiem w pochwie. Zabezpieczenie mamy takie, że od dwóch miesięcy biorę tabletki antykoncepcyjne dwuskladnikowe. Biorę je regularnie, spóźniam się z braniem ich maksymalnie 2 godziny. 6 lutego uprawialismy seks a 10 lutego dostalam krwawienia z odstawienia, czy jest to miesiączka która upewnia mnie w tym że nie doszło do zapłodnienia? Piłam tego dnia dużo soku pomarańczowego, a słyszałam że nadmiar witaminy C może negatywnie wpłynąć na działanie tabletek, czy w takim wypadku byłam zabezpieczona?