Dzień dobry. Miałam robioną mammografię i wykryto u mnie raka. Za tydzień jestem umówiona do lekarza. Bardzo się boję, że będę miała obcięta całą pierś. Czy to prawda, że przy wszystkich nowotworach jest konieczna amputaja? 2 pytanie - czy jak mi wytną samego guza, to czy pierś będzie mniejsza?
Witam serdecznie!
Nie we wszystkich przypadkach raka piersi konieczna jest amputacja piersi.
Istnieje możliwość usunięcia guza nowotworowego wraz z odpowiednim marginesem zdrowych tkanek, bez konieczności usunięcia całej piersi (tzw. leczenie oszczędzające). Warunkiem dodatkowym jest natomiast pooperacyjna radioterapia, która ma za zadanie usunięcie pojedynczych komórek nowotworowych, które mogły przedostać się z guza do otaczających tkanek, i stanowić potencjalne źródło nawrotu raka.
Zabieg jest możliwy u chorych, u których rozmiar guza nowotworowego nie przekracza 4 cm oraz nie ma powiększonych węzłów w okolicy pachy, które mogłyby sugerować obecność przerzutów. Wadą leczenia oszczędzającego jest możliwość zniekształcenia operowanej piersi (guz musi być wycięty z odpowiednim marginesem zdrowej tkanki).
W przypadku amputacji piersi możliwa jest rekonstrukcja piersi. Więcej na ten temat może Pani przeczytać pod linkiem: http://portal.abczdrowie.pl/zabiegi-rekonstrukcji-piersi.
O wszelkich wątpliwościach najlepiej jest porozmawiać z lekarzem prowadzącym. Ma Pani prawo pytać o wszystko, proszę o tym pamiętać.
Pozdrawiam serdecznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
