Czy konieczna jest pilna konsultacja z laryngologiem?
Dwa tygodnie temu miałem uraz akustyczny na strzelnicy. Strzelam całe życie, jestem też muzykiem. Nigdy nie miałęm z tym problemów, na słuchawkach lub bez, ale tym razem coś poszło nie tak. Od razu zareagowałem i trafiłem na otolaryngologię. Dostałem sterydy, po 4 dniach zostałem wypisany z naprawdę bardzo dobrymi wynikami. Oczywiście encorton na kolejne 10 dni.
Z powodu bólu zębów, musiałem się zapisać do dentysty po 15 dniach od urazu. Nie przeiwdziałem sytuacji, że brzęczenie przyrządów może coś zaszkodzić. Po dwóch wizytach zaczęło się piszczenie w uszach, których zupełnie nie miałem po urazie akustycznym, jak i podczas pobytu w szpitalu i już po wypisaniu. Czy te dźwięki mogły w jakiś sposób podrażnić moje do końca jeszcze nie wyleczone uszy? Pisk mam od wczoraj wieczorem w obydwu uszach. Zostało mi jeszcze 4 dni brania encortonu. Mam się udać na konsultację? Co generalnie Państwo radzicie w tej sytuacji? Woj. Podlaskie.
