Czy leczyć się na coś innego niż zapalenie jelit?
Witam, w tym roku przechodziłem antybiotykoterapie ok 6 miesięcy w celu wylczenia boreliozy wraz z mycoplasmą. Niestety pod koniec terapi zaczęły pojawiać się bóle brzucha. Po wyleczeniu boreliozy i odstawieniu antybiotykow około 2 miesięcy temu zostały odstawione antybiotyki i jeden probiotyk, został tylko Trilac.
Jednak bóle brzucha co pare tygodni się pojawiały wraz z biegunką. W zeszłym tygodniu znów się pojawiły, wraz z delikatnymi wzdęciami, gazami i odbijaniem, delikatne nudności, i od tamtej pory delikatny ból głowy, oraz uczucie zimna. Lekarz rodzinny jedynie dorzócił Enterol. Bóle brzucha i kłucia nie są bardzo mocne, ale przy biegunce równiez zaobserwowana była krew i jakby śluz więc wykonałem nastepujace badania:
- krew utajona obecna
- morfologia gdzie wszystko w normie oprócz Płytki Krwii 140 ( n 150-400 ), PDW 17 ( 10-16 ).
- badanie moczu dobre oprócz ciężaru 1,010 ( 1,015 - 1,030 ) ale moze dlatego ze wypiłem dużo wody
- ALT, AST, GGTP, Sód, Potas, Magnez, mocznik - wszystko w normie tylko sód w dzień biegunki był podwyższony, na nastepny w normie
- OB, CRP, Ferrytyna w normie
- posiew kału: "Grzybów drożdzopodobnych nie wychodowano. Wyhodowano fizjologiczną flore kału."
- Aktualnie czekam jeszcze na wynik badania kalprotektyny, i pasożytów z kału. Czy powinienem isc w innym kierunku niz zapalenie jelit po antybiotykoterapi lub pasożytów? Jeżeli tak to jakie badania wykonać zeby się na coś nakierować?