Czy lek Sertralina mógł uszkodzić mózg?
Mam 18 lat. Przez około rok brałem każdego dnia 100 mg sertraliny, jakiś miesiąc temu zacząłem czuć się jak we śnie, skonsultowałem to z moim psychiatrą i zakończyliśmy "współpracę" z tym lekiem. Teraz mniej wiecej 3 tygodnie od decyzji wciąż czuje się jakbym był we śnie, czuje sie jakbym nie miał "otwartego" mózgu jak kiedyś, cały czas jestem zmęczony i odessany z sił, mało pamiętam, czas leci jak szalony. Najgorsze jest to, że nie umiem już sobie wyobrażać rzeczy które bym chciał np: nie umiem sobie wyobrazić słonia z czapką w moim salonie ( chociaż samego słonia z czapką juz tak). Co do wspomnień pamiętam je (najczęściej), jednak jeśli chce zmodyfikować jedno z nich wygląda to tak jakby nałożyć obraz na obraz. Nie pamiętam czy zawsze tak było ale napewno kiedyś o tym nie myślałem. Zdaje się, że teraz chce to widzieć jakby tak się zdarzyło.
Czy każdy człowiek ma tak jak ja z tymi wyobrażeniami?
Jeśli nie to czy możliwe jest to, że sertralina mogła uszkodzić mi mózg?