Czy lekarz rodzinny może skierować do szpitala na cito?
Witam. Moja 66 lat mama w poniedziałek straciła apetyt we wtorek wieczorem dostała gorączki 38.5 i ból stawów biodrowych i kolorowych. W środę poszła do lekarza i zalecił brać anapran dojelitowo. W piątek stawy przestały być bolesne Ale mamę mocno brzuch bolał wzięła raphacholin w sobotę ból był trochę lżejszy, poszła do lekarza w sobotę Ten zlecił odstawienie leku. I zalecił apap i lek ipp. Dziś rano od godz. 6 dalej gorączka 38.5 mama słabnie. Wezwałam pogotowie Ale nie zabrali bo nie ma nagłego zagrożenia życia kazali wziąć nospę.
Nie wiem co począć? Jestem przerażona. Leczy się objaw a nie przyczynę mama coraz słabsza. Jutro ma iść od lek. 1 kontaktu Ale nie wiem czy lekarz skieruje na badania no i ile to znowu potrwa. Nie wiem co robić myślałam że najlepiej by mama trafiła na oddział szpitalny w celu znalezienia przyczyny tej gorączki Ale nie wiem Bo lekarz który w sobotę badał mamę powiedział że trzeba zrobić
Badanie moczu, morfologię i crp Ale on tego zlecić nie może, to może jedynie lekarz rodzinny. Jestem zdezorientowana nie wiem jak pomoc mamie ona słabnie a leczenie tylko przeciw gorączkowe i przeciw zapalne. Czy lekarz rodzinny może skierować do szpitala na cito? Mama ma ciągłą gorączkę od wtorku do niedzieli czyli dziś już 6 dzień.
Z góry dziękuję za pomoc
