Czy mam chorą tarczycę po Covid?
Dzień dobry
Mam 47 lat. W tamtym roku przeszłam covit z powikłaniami.
Po covicie zachorowałam na niedoczynność tarczycy.Mam również depresję.
Od kilku dni czuję się fatalnie.
Cały dzień jest mi zimno a kiedy wieczorem kładę się do łóżka mam okropne uderzenia gorąca i czuję silny niepokój.Wystepują również takie objawy jak kołatanie serca, ból z lewej strony szyi,uczucie jakbym miała zemdleć,szumy w uszach i dziwne uczucie swędzenia gdy przelykam ślinę.Ostatnie badanie kontrolne TSH było we w październiku z wynikiem 1,42 więc dobrym. Biorę letrox dawka 75 pięć razy w tygodniu i 50 dwa razy w tygodniu.
Czy jest możliwe że moje dolegliwości są związane z tarczycą?
Jutro mam teleporade z internistą .Ale boję się kolejnej nocy.Dodam że cierpię na bezsenność i te koszmarne uderzenia gorąca.
Proszę o odpowiedź