Czy mąż mógł się czymś zarazić od psa?
Witam serdecznie. Staramy się z mężem o dziecko. Mamy w domu psa, który jest już starszy. Parę dni temu na koc z pyszczka ulawa mu się mała ilość krwi (myślimy, że wypadł mu ząb lub przygryzł sobie język). Mąż chciał mu pomóc więć zajrzał mu do mordki, niechcący dotknął też krwi znajdującej się na kocu. Miał niewielkie skaleczenie na palcu prawej ręki. Czym mąż mógł się od niego zarazić? czy musimy wykonać jakieś badania krwi. Staramy się o dziecko więc ardzo się boję. Bardzo proszę o odpowiedź