Czy mogłam zarazić się wirusem HPV?
Witam,
na wstępie zaznaczę, że jestem panikarą - wszędzie szukam zagrożeń że strony drobnoustrójów i nadzwyczaj staram się eliminować ryzyko kontaktu z nimi. Kilka dni temu zastosowałam niecelowo na sobie terapię szokową - przebywajac w pomieszczeniu porządkowym w hotelu, nieumyślnie chwyciłam gąbki nieochronioną dłonią, która okazała się być używaną do mycia toalet. Jestem więcej niż przerażona, mając na uwadze drobne uszkodzenie na palcu. Po ok 20 minutach od zaistnienia tej sytuacji ręce umyłam mydłem i kilkukrotnie odkaziłam preparatem Softa-Man. Po chwili dłonie polałam woda utlenioną. Od tamtej pory ciągle o tym myślę, a do mycia się zakładam rękawiczki ochronne - panicznie boję się, że mogłam przenieść na dłoniach wirusa HPV, dlatego unikam kontaktu gołych dłoni z okolicami intymnymi - czy rzeczywiście jest powód do takiej histerii i czy moje czynności zapobiegawcze można uznać za racjonalne? Jakie jest ryzyko zakażenia w ten sposób różnymi drobnoustrojami? Uprzejmie proszę o odpowiedź, ponieważ ta sytuacja spędza mi sen z powiek i utrudnia normalne funkcjonowanie.