Czy mój guzek, jeśli okaże się włókniakiem, lepiej obserwować czy usunąć?
Mam niecałe 20 lat. 2 lata temu miałam usuwane włókniaki z obu piersi. Na dniach wylatuje do Londynu i żeby być spokojną poszłam na badanie USG, niestety znowu wykazało że mam zmianę: „Piersi o gęstym, gruczołowym utkaniu. W górnym, zewnętrznym kwadracie sutka prawego, w dol. ok. 2 cm od otoczki brodawki widoczna dość dobrze odgraniczona lita zmiana o nieco niejednolitej strukturze o wym. 11 x 17 mm – wskazana biopsja. Przewody mlekowe nieposzerzone. W dołach pachowych powiększonych węzłów chłonnych nie uwidoczniono”.
Dziś jest 25, 29 mam biopsję, po dwóch tygodniach wyniki, nie wiem co mam myśleć. Przy tamtych guzkach zdania lekarzy były podzielone, że wyciąć, a inni twierdzili by obserwować. Czy mój guzek, jeśli okaże się włókniakiem, lepiej obserwować czy jest już za duży? Gdy wytnę może znowu odrośnie. Wcześniej bardzo dobrze wyczuwałam guzki, miałam je pod samą skórą. Przeskakiwały i przemieszczały się, tego w ogóle nie czułam choć mam bardzo mały biust. I dlatego spokojna szłam na kontrole, zaczynam się bać, że to będzie mnie prześladować… Moja mamuś zmarła na nowotwór, tyle że nie piersi. Miała czerniaka z przerzutami do mózgu. Jestem w grupie ryzyka.
Proszę o poradę i wyjaśnienie tej całej sytuacji, pozdrawiam,.