Czy możliwa jest nerwica u 20-latki?
w zeszlym miesiacu obudzilam sie z secem ktore biło 170 na minute, trzęsłam sie i miałam okropne skurcze brzucha. pojechalam do szpitala i powiedzieli ze mi nic nie jest. wrocilam do domu i mialam totalne rozwalenie emocionalne i przy okazji mialam mroczki i miganie przed oczami i czulam sie strasznie zmarnowana schudlam 5 kilo w 3 dni, w nocy szlam spac ale czulam bol w nogach potem w brzuchu potem w zoladku i mi bylo nie dobrze. to wszystko zaczełp sie od miesiaczki. potem byly straszne bóle plecow na gorze i potem na dole takie kucie bardziej niz ból potem sie troche uspokoiło. znow za miesiac jak dostalam miesiaczki byly takie podobne obiawy ale juz mniejsze bol w łydkach, ktory podchodził do głowy i mi bylo goraca i przyspieszona akcja serca mnie wybudzala, znowu schudłam 4 kilo i potem kilogramy mi wrociły doslownie w 4 dni. mam jeszcze bole plecow i smierdzace gazy, czułam jeszcze ból w migdale w szyji ktory był powiekszony i czulam sucho w krtani bylam u lekarza mialam usg jamu brzusznej i mialam krew robiona i lekarz stwierdzil ze to jest nerwica?????? czy to moze byc nerwica bo mi sie nie wydaje