Czy możliwe jest wyleczenie z ciężkiej niewydolności?
moj maz byl 50 minut bez jakichkolwiek funkcji zyciowych po 50 min udalo sie przywrucic jakies funkcje zyciowe jest niewydolny krazeniowo oddechowy nie wybudza sie ze spiaczki farmakologicznej ale od wczoraj jak wychodze i sie z nim zegnam zaczyna zachowywac sie jak by mu ta rurka w gardle przeszkadzala i uchyla lekko oczy czy oko i delikatnie poruszy galka dzisiaj mu poleciala lza lekaze mowia ze to nic nie znaczy ja mam inne wrazenie co mam o tym sadzic