Witam serdecznie,
problem pierwszy : dlaczego nie zgłasza Pani tego faktu terapeucie i czy w ogóle go omawiacie,czego dotychczas nauczyliście się dzięki takim sesjom o sobie i związku?Proszę sprawdzić,czy osoba pracująca z Państwem jest psychoterapeutą/ma odpowiednie przygotowanie w zawodzie/.Często myli się bowiem zawód psychologa z psychoterapeutą.
Wracając do meritum : problem może wynikać z wielu przyczyn,także niedomówień co do pełnionych ról,które rodzina podejmuje na wzór własnch rodziców ,choć życie pokazuje,że nie ma szans przenoszenie takich "gotowców" na swój grunt,bo każdy z Was jest odrębną osobowością,z innymi potrzebami i wzorcami.Zaczyna się wtedy dyskomfort,który bez pomocy osoby neutralnej,ale znającej problematykę/terapeuta/może pogłębiać ten stan.Tak więc koniecznie proszę poruszyć swoje obawy na kolejnej sesji,albo zmienić gabinet .Sami możecie starać się jednak zadbać,by w harmonogramie dnia znalazło sie miejsce na czas wyłącznie dla Pani i męża i by był to starannie pielęgnowany rytuał ,w ramach którego oboje postanawiacie,że bez względu na niedomówioną jeszcze sytuację,sprawiacie sobie wzajemnie przyjemność/np.mąż przynosi wino,Pani piecze ciasto,albo robi coś pysznego a potem puszczacie sobie ulubioną płytę..../itp.Wiem,że trudno jest wyjść z taką inicjatywą osobie,która czuje się poniżana,niemniej docenia Pani zapewne fakt,że ten mąż poszedł razem z Panią na terapię,więc nie wygląda to na zamiar opuszczenia rodziny.Można mu za to nawet spróbować podziękować.
I tak,małymi kroczkami ratować związek.Proszę też wprowadzić kontrolę do codziennych słów i np.zobowiązać się,by każdego dnia przekazać drugiej stronie 5-10 pozytywnych informacji na jego temat.Oczywiście przypominając,jeżeli Pani ich w tym dniu nie usłyszała.
To są pojedyncze "domowe"sposoby,którymi operują także specjaliści w psychoterapii par.I na koniec : skoro dostrzega Pani u męża wspomnianą "zmienność",tym łatwiej zapytać go ,co takiego zdarzyło się dzisiaj,że sprawiłeś mi miłą niespodziankę.Taka informacja jest bardzo wazna,bo powoduje większą uważność na Pani odbiór z jego strony i pobudza do refleksji.O tym też należy każdorazowo wspominać w sesjach z terapeutą.
Pozdrawiam serdecznie.
Szanowna Pani,
takie problemy, które Pani opisuje, wskazane jest, aby poruszać na terapii, przecież w tym celu Państwo chodzicie. Psychoterapeuta/ka na podstawie procesu terapeutycznego będzie mógł/a udzielić Pani adekwatnych odpowiedzi.
Pozdrawiam serdecznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak odbudować zaufanie do męża? – odpowiada Mgr Michał Pyter
- Czy dobrze zachowałam się w stosunku do męża? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Zachowanie męża na szkoleniach – odpowiada Mgr Jakub Bętkowski
- Co zrobić, jeśli rodzice nie lubią mojego męża? – odpowiada Mgr Jakub Bieniecki
- Kontakt telefoniczny męża z inną kobietą – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Nadużywanie alkoholu przez męża a zdenerwowanie żony – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Zazdrość o męża i agresja – odpowiada Mgr Małgorzata Bukowska
- W jaki sposób odejść od męża? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Szansa na powrót męża po separacji – odpowiada Artur Brzeziński
- Dlaczego mąż chce odejść? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
artykuły
Bunt pielęgniarki "Pacjenci nas wyzywają, potrafią uderzyć, opluć"
Odbyłem rozmowę z pielęgniarką, która pracuje na d
Psychoterapia online
Jestem psychoterapeutką, która większości swoich k
Depresja po miłości. Co roku 1200 Polaków chce się zabić po rozstaniu
Co trzecia podejmowana w Polsce próba samobójcza p