Czy niskie ciśnienie rozkurczowe w moim przypadku to powód do obaw?
Witam, mam 21 lat i od 3 lat jestem pod opieką kardiologiczną z powodu urazu prawej komory serca (została przebita). Po roku, wstawiono mi okluder z powodu przecieku krwi z jednej komory serca do drugiej. To tej operacji zacząłem się gorzej czuć niedawno okazało się,że cierpię na niedoczynność tarczycy. Po założeniu okludera miewałem wysokie ciśnienie oraz tętno, ale teraz po doprowadzeniu do normy tarczycy zauważyłem, iż często moje ciśnienie oscyluje w granicach 100-110/50-60 z tętnem w granicach 70-80 uderzeń na minutę. Przy tym ciśnieniu odczuwam zmęczenie i chęć snu. Czy niskie ciśnienie rozkurczowe w moim przypadku to powód do obaw?