Czy osobę, która chce popełnić samobójstwo za pomocą leków, da się uratować?
Witam ktoś z mojego otoczenia popełnił samobójstwo lekami i moje pytanie czy dało się taka osobę uratować? Były to leki neuroleptyczne o działaniu sedatywnym? Jak taka śmierć wyglądała czy po prostu się zasypia czy mogły być jakieś bole bo wiem że nawet i paracetamol przedawkowac można a wtedy objawy są straszne. Po jakim czasie od zazycia leków nastąpiła śmierć? I czy to możliwe że dawka śmiertelna była tak mała (2opakowania) a dla przykładu leku z grupy benzodiazepin trzeba by było wziąć ok 150 opakowań