Czy osobie po złamaniu ręki powinna udać się na terapię manualną?
Witam 01.12.2017 doznałem złamania kości ramiennej prawej ręki. Początkowo unieruchomienie standardowe i analiza czy kość się zacznie prawidłowo zrastac. Po 4 tygodniach okazało się Ze przemiesCEmie zrobiło się jeszcze większe Wiec zakwalifikowano mnie do operacji o złożenia ręki za pomocą dwóch tytanowych płytek na 12 śrubach. Po 6 tygodniach kontrolna wizyta- kość jeszcze się nie zrosła. Blizna po operacji długości Ok 40cm od strony „tricepsa” wyglada całkiem niezłe natomiast mam jakby zdrętwiała skore w okolicach rany. Tak jakby niedokońca czuje w tym miejscu. Mam dwa pytania: czy to normalne i samo się naprawi? I kwestia ruchomości łokcia. Na ten moment ruchomość na poziomie 30-45 stopni. Od przyszłego tygodnia zaczynam rehabilitacje i lekarz stwierdził ze prawdopodobnie będzie problem z powrotem ruchomości do stanu pierwotnego. Czy to faktycznie jest takie trudne i czy sam rehabilitant wystarczy cY lepiej udać się do terapeuty manualnego? Z góry dziękuje za odpowiedz i pozdrawiam