Czy owulacja w końcu przyjdzie?
Jestem po poronieniu i zabiegu łyzeczkownia ok 7mc temu. Ze wzgledu na niereg cykle lekarz zalecił branie luteiny od 19-26dc gdyz staramy sie o dziecko bez skutku.(cykle 40-42dn po łyzeczkowaniu)z tad moje pytanie czy luteina brana za wczesnie nie zablokuje owulacji?co w przypadku długich cykli gdy owulacja nastepuje np w25dc czy jej nie zablokuje biorac luteine od 19dc?czy organizm sie przyzwyczaji i owulacja bedzie wczesniej?prosze o jakas porade bo podobno luteina pomaga w zajsciu.pozdr