Czy powinnam wykonać kolonoskopię w takiej sytuacji?
Dzień dobry. Pytanie dotyczy jelit. Od kilku lat cierpię na zaparcia, tzn. stolce zaparciowe pod względem konsystencji i kształtu, ale oddawane co 1-2 dni. Kilka oststnich miesięcy było stresujących, nie jadłam, schudłam. Od kilku tygodni jem normalnie. Pojawiły się bóle brzucha, przelewania, śluz w kale. Zmiana, która mnie niepokoi to fakt, że wypróżniam się w dwóch podejściach, za pierwszym razem nieduża ilość zapartego stolca i za około pół godziny muszę iść do toalety drugi raz, wtedy stolec ma bardziej prawidłowy wygląd (czasem bywa spłaszczony) i jest go więcej. Rektoskopia w styczniu bez zmian, morfologia bez zmian, badanie kału obecne pojedyńcze krople tłuszczu, CEA 0.67, kalprotektyna 19,90, panel jelitowy ujemny, test na krew utajoną ujemny. Czy powinnam wykonać kolonoskopię? Boję się, ponieważ po wlewkach przygotowujących do rektoskopii bolał mnie brzuch i plecy, a w kale były duże ilości śluzu.
