Czy spokojnie przyjmować Debutir do końca opakowania?
Dzień dobry,
Od 7 września 2017 do 6 stycznia 2018 byłem leczony na boreliozę w tym czasie (4 miesiące) brałem antybiotyki na przemian Tinidazol i Macromax. Podczas antybiotykoterapii oczywiście brałem m.in. witaminy oraz w podwójnej dawce probiotyki tj. Multilac, 4 Lacti itp.
Podczas terapii oczywiście starałem się stosować dietę p. grzybiczą. (unikanie cukru, produktów pszenicznych, produktów drożdżowych, mleka, alkoholu itd.), piłem także zioła takie jak czystek czy vilcacora.
Po zakończeniu antybiotykoterapii brałem jeszcze witaminy, tab. osłonowe i w dalszym ciągu trzymałem dietę, ale 1x lub 2x w tygodniu już wprowadzałem potrawy których podczas diety nie spożywałem (pizza, deser) ale po którymś razie po zjedzeniu kawałka ciasta czy też pączka na języku zauważyłem bardzo wyraźne plamy białe i bordowe a z tyły języka pojawiły się jakby jakieś deformacje, opuchnięcie języka... przy tym wystąpiły u mnie trudności w przełykaniu i suchość w ustach po nocy, w jelitach miałem wrażenie, że dzieją się rewolucje, bardzo częste gazy.
Zaniepokojony tym stanem rzeczy 21 lutego udałem się do lekarza rodzinnego, który faktycznie stwierdził grzybicę przewodu pokarmowego i miałem przepisaną Nystatynę oraz Debutir na 1 m-c.
28 lutego zakończyłem pędzlowanie Nystatyną, ale Debutir biorę w dalszym ciągu jeszcze przez najbliższe kilkanaście dni. Cały ten czas zażywam probiotyki na przemian 4 Lacti i Kolonbiotic 7GG, mój stan jakby się poprawił, gazów już nie miałem, język był ładny różowy.
W miniony weekend 4 marca byłem na uroczystościach urodzinowych, gdzie przyznaję trochę ciast i innych słodkości pokosztowałem, i od poniedziałku znowu mam jakby opuchnięty język i w plamach dodatkowo także wróciły mi częste gazy choć objawy już nie aż tak mocne jak przed 21 lutym tj. przed wizytą u lekarza rodzinnego.
Bardzo proszę Państwa o radę co robić... udać się ponownie do lekarza rodzinnego, czy do innego specjalisty, czy też spokojnie przyjmować Debutir do końca opakowania, czy dalej brać probiotyki? (Na marginesie dodam, że 2x dziennie piję wodę z kilkoma kroplami olejku oregano i od wczoraj znowu stosuję Vilcacorę)