Czy takie objawy mogą świadczyć o dysfunkcji zastawki?
Szanowni Państwo, wprawdzie świadom jestem, iż bez osobistej konsultacji, wyników wykonanych badań, "oglądu" mojej osoby ciężko będzie udzielić poradę, ale...
Jestem 41-letnim człowiekiem z wrodzonym wodogłowiem w wyniku którego miałem założoną zastawkę (ostatnia implantacja w 2003 roku). Do tej pory nic się nie działo, czułem się dobrze, brakowało "typowych" objawów: bólów głowy, wymiotów etc. Zamiast tego 2 lata temu zaczęły się u mnie problemy psychiczne - z początku brałem to za emocje związane z płcią przeciwną i ich silne przeżywanie (psychiatra rozpoznał nawet depresję) ale nic poza tym. Na skutek różnych porad (ze strony rodziny, nie lekarza, zaznaczam) i hipotez że może to wynik problemów z zastawką wykonałem
MRI w wyniku którego rozpoznano torbiel podpajęczynówkową ale neurochirurg u której byłem stwierdziła, cytuję, "wiele ludzi tak ma i żeby się tym nie przejmować".
Ostatnimi czasy jednak coś się zmieniło. Choć bólów głowy nie mam, mam co prawda nudności (zawsze biorę to jako błąd dietetyczny zważywszy na problemy z wątrobą) ale bez wymiotów. Pojawiło się jednak coś, co mnie, nie ukrywam - dziwi. Pojawiła się lekkie ale jakby uwieranie w miejscu wszczepienia drenu zastawki (komora mózgu - jeśli się nie mylę) i lekki ból samego tego odcinka odchodzącego od pompki do miejsca wszczepienia w czaszce a do tego coś przedziwnego - mam wrażenie, jakbym miał cały czas zatkane prawe ucho (zastawka założona właśnie z prawej strony). To pytanie może wydawać się niedorzeczne, ale czy takie objawy mogą mieć ze sobą związek? Czy ta "głuchota" może mieć związek z problemami neurochirurgicznymi? Dodam tylko uprzejmie, że nigdy wcześniej w trakcie całego życia kiedy występowały problemy z zastawką coś takiego nie miało miejsca ale też i torbiel pojawiła się po raz pierwszy? Czy takie objawy mogą świadczyć o dysfunkcji zastawki i konieczna jest wizyta u neurologa/neurochirurga czy też najpierw wskazana byłaby konsultacja laryngologiczna? Przepraszając za długość pytania za każdą poradę bardzo dziękuję. Z poważaniem.