Czy te badania oznaczają, że nie mam boreliozy?
Dzień dobry. 18 Pazdziernika 2018 roku zrobiłam sobie badania profilaktyczne na boreliozę gdyż były one bezpłatne.Pierwsze badania metodą Elisa wyszły mi w klasie IgM 37,16 U/ml (0-18 ujemny,16-22 wątpliwy, >22 dodatni) w klasie IgG 9,23 U/ml ( 0-18 ujemny,16-22 wątpliwy, >22 dodatni).Pazdziernikowe badania mówią że w klasie igm wyszedł mi wynik dodatni a w klasie igg wynik ujemny.Zrobiłam więc test WB w klasie IgM żeby wykluczyć chorobę i wyszedł mi wynik całościowy GRANICZNY.Powtórzyłam więc badanie WB w klasie IgM dwa miesiące pózniej czyli 18 grudnia 2018 i wyszedł mi znowu wynik całościowy GRANICZNY.Odczekałam kolejne dwa miesiące i zrobiłam badania metodą Elisa dnia 25 lutego 2019 w klasie IgM i IgG i wyszły mi następujące wyniki
IgM 23,36 U/ml (0-18 ujemny,16-22 wątpliwy, >22 dodatni) w klasie IgG 11,25 U/ml ( 0-18 ujemny,16-22 wątpliwy, >22 dodatni) tym razem lekko dodatni w klasie IgM i znowu ujemny w klasie IgG.
Nie mam żadnych objawów klinicznych i nigdy nie miałam na skórze kleszcza po zapoznaniu się z pełną listą objawów jakie borelioza wywołuje nie mam z nich ani jednego.Czy to oznacza że jestem zdrowa i nie potrzebuje robić kolejnych kosztownych badań?