Czy ten spóźniający się okres i sporadyczne skurcze to objawy ciąży?
witam, mam pewien problem. otóż mam bardzo nieregularne miesiączki, potrafię nie miec ich przez miesiąc, a potem dostać dwa razy w jednym miesiącu, więc nie jest dla mnie nowością, że spóźnia mi się okres. problem w tym, że od ostatnio okresu bylam pare razy blisko z chłopakiem, co prawda do seksu nie doszło, najwyżej palcówka, a szanse na to, że mial na palcach nasienie były nikłe, jednak ciąża to moja największa fobia. dlatego tez odkąd okres spoznia mi się 2 tygodnie, bylo to moje pierwsze podejrzenie mimo braku stosunku i faktu, że dalej jestem dziewicą. dodatkowo, mam wrażenie, że ostatnio mam troche większy brzuch, który czasem boli w ciagu dnia. zrobiłam dwa testy ciążowe, pierwszy po 9 dniach od ostatniego zbliżenia o czułości 25, drugi po ok 4-5 dniach od pierwszego testu, czułość 10, oba negatywne. brałam luteinę przez 5 dni dwa razy dziennie, minął tydzień, a miesiączki dalej nie ma. okropnie się tym stresuje i już sama nie wiem, czy bóle podobne do skurczy zapowiadają okres, czy są związane z hipotetyczną ciążą? w związku z końcem roku miałam dużo stresu w szkole, co mogło dodatkowo opóźnić miesiaczkę. poza tym nie mam innych objawów, oprócz spozniajacego się okresu i sporadycznych skurczy w ciągu dnia. moje ostateczne pytanie:czy mimo dwóch ujemnych testów i faktu, że dalej jestem dziewicą mogę być w ciąży? bardzo proszę o szybką odpowiedź, umieram ze zdenerwowania.