Czy to możliwe, żeby przez tydzień leżenia i brania leków rozkurczowych szyjka macicy się wydłużyła?
Witam!
W 19t2d ciąży miałam mierzoną szyjkę macicy - jej długość wynosiła wtedy 44m, była twarda w zamknięta. Tydzień temu, w 28t3d ciąży, usg wykazało, że szyjka ma już tylko 26mm. Przez ostatni tydzień leżałam i 2x dziennie brałam No-Spę. Dziś inny lekarz wykonujący usg stwierdził, że szyjka ma długość 36-38mm. Czy to możliwe, żeby przez tydzień leżenia i brania leków rozkurczowych szyjka macicy się wydłużyła? Czy był to po prostu błąd poprzedniego lekarza z usg w zeszłym tygodniu?