Czy to wszystko może mieć podłoże hormonalne?
Witam. Od poronienia (sierpień 2019) mam brak ochoty na zbliżenia, przytulenia, całowanie. Jestem rozdrażniona i ciągle przemeczona, czasem płacze o byle co. Nie potrafię już rozmawiać z swoim facetem. Na dodatek od jakiś 3 miesięcy mam miesiączkę bezbolesna i do tego mam brązowy śluz podczas miesiączki. A kiedyś jak dostawałam okres to leżałam 2 dni w łóżku bo tak mnie bolał brzuch i ze mnie leciało. A najgorsze w tym że na brodzie i nad górna warga ust rosną mi włoski. Czy to może być podłoże hormonalne?