Czy to wysokie ciśnienie to coś poważnego?
mianowicie mam taki problem. Od roku leczenie się kardiologicznie jak dopadło mnie wysokie ciśnienie 200/110.i doszło do wylewy krwi do oka. Pojechałem do szpitala zabili mi ciśnienie, i kazali zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu i kardiologia. Biorę od tamtego czasu takie leki jak tritace 10mg wieczorem, bisocard i tertensiw po 2,5mg rano, do tego magnez i potas. Ciśnienie jest teraz stabilne i nie przekracza 130/85. Ale od. Momentu brania tych leków mam dziwne objawy. A mianowicie. Dretwienie i mrowienie konczyn przeważnie dolnych, sporadycznie zawroty glowy i kłucia chwilowe w głowie, wtedy jestem zdenerwowany, podnosi mi się tetno, jestem skołowany. Czuję wewnętrzny niepokuj, oczy mi się robią czerwone jak bym miał kaca, czasami jest tez parcie na stolec. Dodam jeszcze że 4 miesiące temu wykryto umie insulinooporność, glukoza 100 insulina 14. dodano mi lek metformax śr 500 rano i wieczorem. Miałem robioną tomografia i rezonans głowy i wszystko ok, holtera ciśnieniowego i ekg holter też ok, usg tętnic szyjnych super, praktycznie niema do czego się przyczepić a objawy mnie odpadają praktycznie codziennie a w extra przypadkach ze dwa razy w tygodniu. Proszę o pomoc. Dodam jeszcze że ostatnio trafiłem do szpitala, bo bo miałem zawroty glowy, bule w klatce piersiowej, dretwienia konczyn, przyspieszone tetno i ogulnu niepokuj i pieczenie przedramion. W szpitalu po badaniach krwi i ekg stwierdzili że wszystko wpozadku, dali króplowke i puścili do domu. Wyniki i badania wszystko w normie niema do czego się przyczepic. Takie sytuacje mam dwa trzy razy w tygodniu. Niewiele co jest, ogulnu bardzo się boję że to coś naprawdę poważnego, jakiś zawal czy coś. Bardzo proszę o pomoc.
