Czy w tej sytuacji konieczna jest wizyta u specjalisty?

Witam, od czwartku towarzyszy mi ból lewego migdałka. Już w czwartek, myśląc, że to pierwsze objawy grypy udałem się po febrisan. Na początku miałem też gorączkę, lecz teraz nie występuje. W piątek zajrzałem do gardła przy pomocy lusterka i zobaczyłem biały nalot na migdałku. Nie jest on spuchnięty i nie był też przedtem, stąd podejrzewałem po prostu ból gardła. Mam tylko powiększony węzeł chłonny z tej strony. Stosuję teraz flurbiprofen i ból ustępuje, węzeł chłonny też zdaje się odpuszczać, no nie czuję wtedy napięcia. Ból promieniuje na dół gardła i część ucha. Przebywam zagranicą i tu ciężko z dostępem do lekarza specjalisty.. chciałem poczekać tydzień i zobaczyć czy przejdzie, ale wolę też się poradzić Czy koniecznością jest udać się do lekarza, czy mogę to na razie leczyć objawowo?
MĘŻCZYZNA, 26 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty