Czy warto kontynuować leczenie farmakologiczne moczowodu przeszkodowego u niemowlęcia?
Dzień dobry! U mojego dziesięciomiesięcznego synka stwierdzono przeszkodowy moczowód (na podst. usg i scyntografii z kwietnia i cystografii mikcyjnej- z czerwca). Lekarz zapisał Apo-doxan i we wrześniu mamy powtórzyć usg. Z różnych źródeł wiem jednak, że wg statystyk blisko 85% moczowodów olbrzymich ulega samoistnemu ustąpieniu. Czy jest więc sens faszerować dziecko tym lekiem? Czy gdybym np. za 2 miesiące powtórzyła usg-na razie bez leczenia -może się okazać że coś się samoistnie zmienia na lepsze, czy to za krótki okres czasu? Czy istnieje ryzyko że jeśli nie podam teraz leku, to przez te 2 m-ce ,,stan" moczowodu się pogorszy?