Czy warto robić miesięczną przerwę w stosowaniu tabletek?
Witam! Zdecydowałam się zrobić przerwę w braniu tabletek (jednak tylko na jeden miesiąc) - tak polecił mi mój ginekolog - tabletki biorę nieustannie od 6 lat i stąd też moje pytania. Po pierwsze, czy jest niebezpieczeństwo zajścia w ciążę - jeśli 2 dni przed skończeniem opakowania uprawialiśmy stosunek bez zabezpieczenia (partner skończył we mnie)? Jeśli istnieje takie ryzyko, to może po 7dniowej przerwie, powinnam dalej brać tabletki i na razie zrezygnować z robienia przerwy? Do kiedy można się bezpiecznie kochać bez dodatkowego zabezpieczenia jeśli wiem, że chcę odstawić tabletki? Czy w przerwie na okres nadal jest to możliwe bez ewentualnych konsekwencji w postaci ciąży? I jeszcze jedno pytanie - czy rzeczywiście powinnam robić sobie po tych 6 latach przerwę? Lekarz stwierdził, że po tak długim czasie brania tabletek, zwiększa się ryzyko raka piersi. Ale czy przerwa na jeden miesiąc rzeczywiście mi coś da, czy może nawet nie ma sensu żebym to przerywała? Proszę o szybką odpowiedź, bo w razie czego (gdyby okazało się, że mogę zajść w ciąże) za 2 dni muszę zacząć nowe opakowanie.